WEEKEND Z FINALISTKAMI MRS.SPORTY ROKU – RELACJA MARTY

W miniony weekend dzięki wsparciu wszystkich klubowiczek mogłam przeżyć niesamowity czas w stolicy. Wszystko rozpoczęło się w piątkowy wieczór, kiedy na wspólnej kolacji poznałam się  z wszystkimi finalistkami. Sobota upłynęła na fantastycznie zorganizowanej sesji zdjęciowej, podczas której cała załoga Mrs.Sporty dbała o to, żeby każda z pań czuła się bardzo komfortowo. Wieczorem czekała na nas niespodzianka- wizyta w jedynym w Polsce teatrze rewiowym – teatrze Sabat Małgorzaty Potockiej. W niedzielę rano przyszedł czas na relaks podczas zabiegów w SPA – chyba właśnie na ten punkt programu czekałam najbardziej! 

Marta (pierwsza z lewej) razem z Sylwią z Katowic i Agnieszką z Bełchatowa

 

Cały wyjazd przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, spędziłam czas w cudownej atmosferze poznając nowych, niezwykle inspirujących i pozytywnie nastawionych ludzi. Spotkanie z pozostałymi finalistkami pozwoliło mi poznać wiele nowych historii sukcesu i przepisów kulinarnych, które mam zamiar wypróbować w swojej kuchni. Dzięki wygranej w plebiscycie poczułam, że cała ciężka praca (pot wylewany na treningach) jaką włożyłam w swoją metamorfozę została niezwykle doceniona i nagrodzona. Ogromną radość sprawił mi również fakt, że mogłam przez ten weekend reprezentować klub Mrs.Sporty z Zabrza, ponieważ warto podkreślić, że jest to w tej chwili największy klub Mrs.Sporty w Polsce, który dodatkowo wygrał plebiscyt już drugi rok z rzędu. Mój sukces jest więc sukcesem nas wszystkich.

Bardzo dziękuję całej załodze naszego klubu i zeszłorocznym finalistkom, Bożence i Wierze, za namówienie mnie do udziału w wyborach. Trzymam kciuki, żeby nasz sukces udało się powtórzyć również za rok. Dziewczyny KONIECZNIE wypełnicie zgłoszenia do następnej edycji, naprawdę warto!

 

Marta, bardzo dziękujemy za miłe słowa!

05. października 2016 r.
Zamknij menu