Vorher

Sylwia Kluska

KLUB MRS.SPORTY KATOWICE-LIGOTA

Jestem żoną i mamą dwójki dorosłych już dzieci. Ponieważ trenowałam wyczynowo pływanie, potrzebowałam bodźca, aby znów realizować się sportowo. Dostałam go od klubu Mrs.Sporty w Katowicach-Ligocie!

HISTORIA SYLWII:

Moja przygoda z Mrs.Sporty zaczęła się rok temu. Byliśmy z mężem na spacerze, gdy zauwazyłam duże, różowe logo. Wstąpiłam z ciekawości do lokalu. Po przedstawieniu mi oferty, zapisłam się na trzy miesiące. 

"PO PIERWSZYM TRENINGU JUŻ WIEDZIAŁAM, ŻE JEST TO COŚ DLA MNIE I ZMIENIŁAM UMOWĘ NA OD RAZU NA CAŁY ROK."

Nigdy nie byłam szczupłą osobą, lecz po urodzeniu dzieci dodatkowo przybyło mi kilka kilogramów, a przez latka nazbierało mi się trochę tuszy. Mam 154 cm wzrostu i ważyłam 97 kg. Wstępując do Mrs.Sporty obrałam sobie za cel schudnąć 10 kg w ciągu pół roku. Ambitna byłam, prawda? Jednak udało się zrobić dużo, dużo więcej! Po trzech miesiącach przystąpiłam do programu żywieniowego, który bardzo mi pomógł. W ciągu roku w Mrs.Sporty schudłam 23 kg, z czego jestem bardzo dumna.  Ktoś może powiedzieć, że to niemożliwe, a jednak... Udało się! Systematycznie trenowałam 3 razy w tygodniu, stosowałam się do programu żywieniowego, korzystałam również z porad naszych wspaniałych trenerek i to wszystko doprowadziło do tak rewelacyjnego wyniku.

Mam apetyt na więcej, więc już drugi raz przystępuję do programu żywieniowego. Zaczęłam biegać, więc przyda się zrzucić jeszcze kilka kilogramów. Jestem pewna, że podołam, bo wpierają mnie fantastyczni ludzie, na których zawsze mogę polegać. Rodzina (a szczególnie mój zięć), koleżanki i super trenerki, które mamy w Klubie Mrs.Sporty. Na dzień dzisiejszy jestem pełna energii, fantastycznie się czuję.

"W KOŃCU MOGĘ KUPOWAĆ UBRANIA TAKIE, JAKIE CHCĘ, A NIE TE, KTÓRE NA MNIE PASUJĄ!"

 Mój wiek metaboliczny zmniejszył się z 60 na 44 lat, a do tego wzmocniłam mięśnie całego ciała. Do tego poprawiła się moja samoocena, jestem bardziej otwarta, weselsza, zawarłam wiele nowych znajomości. Program żywieniowy, systematyczny trening, profesjonalizm naszych trenerek oraz silna wola naprawdę dają efekty. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale dziewczyny, pamiętajcie, wszystko jest do zrobienia!

Trzymam kciuki za nas wszystkie, te które już ćwiczą i te, które do Mrs.Sporty jeszcze nie przystąpiły. Serdecznie zachęcam. Zapisujcie się dziewczyny w różnym wieku, naprawdę warto .

Porada Sylwii:

Chciałbym przekazać nie tylko moim koleżankom, ale wszystkim kobietom, że warto ćwiczyć, przede wszystkim aby pokonywać własne słabości, utrzymywać dobrą formę fizyczną, a jeśli dodatkowo poprawimy swoją samoocenę, to uśmiech nie będzie znikał z naszych pięknych buziek!

Głosuj
POWRÓT DO LISTY UCZESTNICZEK
Zamknij menu