Mity dotyczące ćwiczeń na mięśnie brzucha. Czy codzienne brzuszki mają sens?
Porada trenerki - Kingi
Ćwiczenia mięśni brzucha – MITY
#1 Mięśnie brzucha różnią się od pozostałych mięśni
Mięśnie brzucha niczym nie różnią się od pozostałych mięśni w ciele człowieka. Jedyna różnica polega na umiejscowieniu i fakcie, że nie są przyczepione do powierzchni kostnej. Nie mniej jednak ćwiczymy je w ten sam sposób, co pozostałe mięśnie, czyli wykonujemy ćwiczenia w prawidłowej płaszczyźnie ruchu.
#2 Duża ilość brzuszków = płaski brzuch
Robisz po 100, 200, a nawet 300 brzuszków każdego dnia? Popełniasz błąd! W ten sposób nigdy nie wypracujesz upragnionego kaloryfera. Pracuj nad brzuchem powoli, systematycznie i wytrwale. Nie katuj go do granic możliwości każdego dnia, bo na niewiele się to zda, a już z pewnością nie powinno być drogą do uzyskania wysportowanej sylwetki.
#3 Ćwiczenia mięśni brzucha miejscowo spalają tłuszcz
Wiele osób wierzy, że jeśli zaczną ćwiczyć mięśnie brzucha, uda im się spalić zalegający na brzuchu tłuszcz. Nic z tych rzeczy. Nie ma czegoś takiego jak miejscowe spalanie tkanki tłuszczowej, a także nie da się pozbyć tłuszczu wykonując bez przerwy tylko i wyłącznie jedno ćwiczenie, np. popularne brzuszki. Zdecydowanie lepszym sposobem na pozbycie się przysłowiowej oponki są ćwiczenia obejmujące całe ciało (przysiady, wyciskanie na klatkę, martwe ciągi), a przede wszystkim deficyt kaloryczny w diecie.
#4 Masz problemy z plecami? Trening brzucha jeszcze bardziej im zaszkodzi
To kolejny mit. W rzeczywistości trening mięśni brzucha pomoże Twoim plecom zważywszy na fakt, ze przeciwległe mięśnie zawsze się wspomagają. Masz słaby brzuch? To może być powód, przez który obciążasz plecy i czujesz ból, ponieważ brzuch nie jest dla niego wystarczająco silnym wsparciem. Konkluzją jest wzmocnienie tej części ciała.
#5 Trening mięśni brzucha wystarczy i dieta wcale nie jest tutaj konieczna
Włóż to stwierdzenie między bajki. Zasada jest prosta. Jeśli dostarczasz swojemu organizmowi zbyt dużo kalorii, nadwyżka, której nie spożytkujesz, zawsze odłoży się w postaci tkanki tłuszczowej. To działa również w drugą stronę. Jeśli Twoja dieta będzie dopięta na ostatni guzik i zaczniesz gubić tkankę tłuszczową, brzuch sam się nie wyrzeźbi, jeśli nie będzie miał do tego odpowiedniego bodźca w postaci treningu. Stara zasada mówi, że około 70% sukcesu to dieta, a reszta, czyli 30%, odpowiedni trening.