Uczyńmy październik miesiącem zdrowia!
W październiku koncentrujemy się na wielkiej czwórce: plecach, układzie odpornościowym, regeneracji i radzeniu sobie ze stresem. Na rozgrzewkę serwujemy Ci kilka faktów na temat naszych czterech kluczowych tematów związanych ze zdrowiem kobiet:
Nasze plecy...
nie mają łatwo. A to dlatego, że kobiece ciało bardzo różni się od ciała mężczyzny. Podlegamy wielu zmianom hormonalnym: menstruacji, ciąży, porodowi, karmieniu piersią i menopauzie. Jesteśmy bardziej podatne na problemy z plecami, ponieważ na przykład estrogen może rozluźnić więzadła w okolicy miednicy. Tak więc nasze plecy naprawdę zasługują na kilka korzystnych ćwiczeń!
Nasz układ odpornościowy...
z kolei jest na topie! Jest nawet sprawniejszy niż u mężczyzn. Tak przynajmniej twierdzą belgijscy naukowcy. Według nich silniejszy układ odpornościowy zawdzięczamy chromosomowi X z jego mikroRNA, czyli regulującymi geny kwasami rybonukleinowymi, który pozytywnie wpływa na naszą odpowiedź immunologiczną. Tak więc w tym temacie już na wstępie mamy supermoce!
Nasze piersi...
są prawdziwym cudem natury i zasługują na traktowanie z miłością. Dbaj o ich zdrowie! Prosimy: raz na miesiąc przyłóż rękę do piersi – podczas comiesięcznego badania palpacyjnego masz możliwość wczesnego wykrycia raka piersi. Nie ma się czego bać. W tym stadium jest on całkowicie wyleczalny!
Na stres...
my, kobiety, jesteśmy naprawdę odporne. Dzięki wyższemu poziomowi estrogenów możemy radzić sobie z ciągłym stresem lepiej niż mężczyźni. Niestety, hormon pielęgnacji miłości oksytocyna rzuca nam kłody pod nogi i trudniej jest nam zostawić osobiste uczucia za drzwiami biura. Cóż, pracujemy nad tym.