Mity i fakty.
Sięgamy po różne formy publikacji typu "jak szybko schudnąć". Zaczynamy, świetnie jeśli wytrwamy w naszym zrywie, ponad ststystyczne 2-3 tygodnie.
Jakim mitom dajemy się zwieść? Jakich błędów warto unknąć?
- Mit: "odstawiłam cukier więc teraz schudnę".
odstawienie cukru to pierwszy krok, aby zagwaranować sobie sukces, zwróć uwagę na inną żywność typu słodziki/ syrop glukozowo-fruktozowy znajdziesz je w słodyczach, przekąskach, wyrobach cukierniczych, napojach gazowanych, dżemach, miodzie. Większość osób rozpoczynających dietę sądzi, iż wystarczy ograniczyć cukier, nie zwracając już tak wielkiej uwagi na węglowodany (poza pieczywem) oraz tłuszcze i białko. Do żywienia należy podejść całościowo, bez eliminacji podstawowych grup spożywczych, Mrs.Sporty poleca swoją indywidualną koncepcję żywieniową.
- Mit:"chodzę na fitness/siłownię więc schudnę"
chodzić można ale to nie gwarantuje sukcesu. Należy wykonać konkretny plan treningowy, na określonym dla konkretnej osoby pulsie treningowym, 3 x w tygodniu, w pozostałe dni skupiając się na spacerach, pływaniu.Mrs.Sporty oferuje nieskomplikowany program treninowy, podczas którego wszystkie duże partie mięśniowe biorą udział w ćwiczeniach.
- Mit:"moja nadwaga jest genetyczna"
łatwo przytaczane tłumaczenie, jednak ile taka osoba wykonuje pracy, aby skutecznie i trwale pozbyć się nadwagi? Oczywiście, geny mają duże znaczenie, ale znacznie większe i poważniejsze ma wytrwałość, praca nad sylwetką oraz dieta. Obecna medycyna jest w stanie znacznie zniwelować problemy zdrowotne.
- Mit: "wystarczy 10 min ćwiczeń dziennie"
optymalnia ilośc treningów w tygodniu to 3 x 30 minut treningu siłowego, gdyby wystrczyło 10 minut, nikt nie użtkowałby siłowni, a bieg w ciągu 10 minut byłby antidotum na wszelkie problemy.