Święta, święta i... na trening

Każdy z nas z niecierpliwością czeka na tych kilka dni w roku, kiedy bez większych wyrzutów sumienia może rozkoszować się smakołykami przy suto zastawionym świątecznym stole.

Jajka na dwanaście sposobów, żurek w chlebie z wędzoną kiełbasą, faszerowany pieczarkami indyk i przepyszne sałatki z majonezem. Mniam! Ale czym byłyby święta bez wielkanocnych ciast? I tu na salonach pojawiają się nasze ukochane bomby kaloryczne w postaci babek, mazurków, serników i innych wypieków. Jak się temu wszystkiemu oprzeć? W tych dniach nawet silna wola niestety staje się słaba.

Święta mijają, Ty stajesz na wadze i... przenosisz ją w inne miejsce, bo... „może krzywo stoi?”. Wymieniasz baterie, bo... „jak są stare to przecież źle waży”. Stukasz nerwowo w licznik, bo... „przecież to nie możliwe...”. A jednak! Waga działa bez zarzutu. W okresie świat przybywa nam średnio około 1,5 kilograma.

Smaczne święta nie muszą być straszne, a bilans kilogramów dodatni. Receptą jest regularny trening. I nie chodzi tu o ten trening przy stole, tylko o odpowiedni wysiłek wytrzymałościowo-siłowy. Regularnie ćwicząc, przyspieszasz swój metabolizm i zwiększasz przemianę materii, przez co wyjątkowe wielkanocne śniadanie lub kilka kawałków ulubionego ciasta nie spowodują palpitacji serca, kiedy staniesz na wadze.

Jeżeli pomimo tej wiedzy i szczerych chęci, czujesz się po świętach nieco ociężała i ospała, powinna być to dla Ciebie świetna motywacja, aby pojawić się na zajęciach w twoim klubie. W Mrs.Sporty podczas 30-minutowego treningu, pod okiem naszych trenerów i w towarzystwie koleżanek z klubu, szybko pozbędziesz się nadmiaru centymetrów w talii. Dzięki metodzie interwałowej w ciągu pół godziny spalisz 300 - 400 zbędnych kcal.

Skorzystaj z naszego wielkanocnego przepisu na dobre samopoczucie oraz piękną sylwetkę i już dzisiaj umów się z córką, mamą lub koleżanką na poświąteczny trening w Mrs.Sporty.