Malwina - klubowiczka miesiąca
Witam!
Nazywam się Malwina i ćwiczę w Klubie już dwa lata!
Moja przygoda z Mrs.Sporty rozpoczęła się jak pewnie wiele innych...
Jako nieco zapuszczona po ciążach matka - polka szukałam kolejnego sposobu na zrzucenie "nadmiarów" i na powrót do formy z przed lat i ...spotkałam Natalię (klubowiczkę roku) :
-Jak świetnie Pani wygląda -zagadnęłam, - Zdecydowanie jest Pani mniej ?!
-A dziękuję... Ostatnio zrzuciłam ponad 10 kilo…- bo jest takie fajne miejsce tylko dla kobiet gdzie ćwiczę...
I tak od słowa do słowa dowiedziałam się co ,gdzie, jak i po prostu, któregoś dnia wybrałam się i ...wsiąkłam .
Mrs. Sporty urzekło mnie bezpretensjonalną atmosferą ,brakiem lansu, życzliwymi klubowiczkami i świetnymi trenerkami .
Te moje dwa lata to wzloty i upadki, bo bardzo broniłam się przed zmianą przyzwyczajeń,
ale ostatnio zmotywowana efektownymi przemianami starszych koleżanek (można?- można!)
Przeszłam na dietę i z nową energią, zachęcana przez trenerki zabrałam się za regularne ćwiczenia.
Sprawia mi to dużą frajdę , aktywnie rozpoczynam dzień, a na efekty nie trzeba było długo czekać...
Dwa miesiące ,6 kilo w dół ! To dla mnie prawdziwy sukces!
Cytując mistrza (sportu) : Brawo ja ! Brawo Ty ! Brawo Mrs.Sporty !
Dzięki ,że jesteście.